Jesienny makijaż nie musi być trudny, a już na pewno nie musi być nudny! Owszem, jesienią warto skupić się na właściwej pielęgnacji skóry i podkreślaniu jej naturalnego piękna zgodnie z popularną w ostatnich latach ideą minimalizmu. Jednocześnie warto postawić na modne i nieco mocniejsze akcenty w makijażu jesiennym.
Makijaż jesienny – na jakie kolory warto zwrócić uwagę?
Subtelne odcienie beżu, różu czy brzoskwini warto w tym sezonie zastąpić zdecydowanym brązem, złotem czy miedzią, umieszczając je nie tylko na powiekach, ale też na ustach czy kościach policzkowych. Makijaż w matowym lub satynowym wydaniu z dodatkiem iskrzących elementów wpisze się idealnie w jesienną aurę.
W przypadku kolorów cieni na powiekach, prym będą jednak wiodły nie tylko ciepłe barwy, ale też stojące w opozycji typowo zimowe odcienie – imitujące szron czy metale szlachetne (srebro, metaliczny fiolet, zimny błękit czy puchowy róż waty cukrowej).
Jeśli jednak zależy nam na zachowaniu jak najbardziej minimalistycznej formy makijażu tylko z jednym mocnym akcentem, niech będą to w tym sezonie usta! Transparentną cerę i “nagie” oczy (rzęsy wprost tylko delikatnie wyczesane mascarą) warto w tym przypadku kontrastować ze szminką w kolorze ciemnej oberżyny, winnego burgundu, czarnej porzeczki czy truskawkowej czerwieni.
Kreski na powiekach nadal są na topie, ale jeśli już się na nie decydujemy w tym sezonie, postawmy na mocny makijaż jesienny z graficznym akcentem w estetyce gotyckiej lub punkowej.
