Przez ostatni rok kondycja moich włosów uległa znacznemu pogorszeniu. Z niewiadomych jak dotąd przyczyn ich objętość zmniejszyła się o około ⅓, a dodatkowo stały się one osłabione, mało elastyczne i zniszczone. Do niedawna uważałam, że ich stan mogą poprawić tylko produkty do włosów wypadających, ale moje podejście zmieniło się w momencie, gdy podczas jednej z wizyt w aptece farmaceutka podarowała mi do przetestowania kilka próbek szamponów do włosów cienkich i delikatnych. Wśród nich znalazł się szampon do włosów cienkich BasicLab, w którym zakochałam się wprost od pierwszego użycia 🙂 A dzięki uprzejmości marki BasicLab, która wraz z szamponem przesłała mi także odżywkę z tej serii, mogę Wam dziś przedstawić wyczerpującą recenzję na temat tych produktów.
Ten szampon się nie pieni… I bardzo dobrze!
Zanim przejdę bezpośrednio do recenzji, chciałabym poświęcić parę słów POLSKIEJ marce dermokosmetyków BasicLab, która stworzyła kilka linii szamponów i odżywek odpowiadających na różne problemy włosów i skóry głowy. Ja jestem szczęśliwą posiadaczką szamponu i odżywki do włosów cienkich, ale wśród produktów BasicLab znajdziemy też kosmetyki odpowiednie dla włosów wypadających, suchych, tłustych, z łupieżem, farbowanych, blond, kręconych czy “dla całej rodziny”. Czyli dla każdego coś miłego 😉
W produktach BasicLab Capillus uwagę zwraca przede wszystkim ich hipoalergiczny skład – pozbawiony parabenów, SLS, SLES, MITu i Phenoxyethanolu, co uwierzcie mi nie jest (a zdecydowanie powinno być!) normą w składzie produktów aptecznych. Na początku może Was lekko zdziwić to, że szampony od BasicLab nie chcą się pienić, ale to właśnie stanowi potwierdzenie faktu, że nie ma w nich podstępnych SLS’ów. Dzięki temu wiem, że zaufałam marce, która stawia na jakość i optymalny dobór składników aktywnych. To jednak, że szampon słabo się pieni, nie oznacza wcale, że czyści włosy gorzej. Wręcz przeciwnie, włosy są dobrze oczyszczone i odświeżone na długo.
Szampon do włosów cienkich + odżywka – moja opinia
Zacznijmy od recenzji szamponu na cienkie włosy, od którego rozpoczęła się moja przygoda z marką BasicLab. Tym, co zachwyciło mnie już na samym początku jego stosowania, to widocznie odbite od nasady włosy, które nadają zauważalny efekt zwiększonej objętości włosów. W przeciwieństwie do innych szamponów tego typu, efekt ten nie znika po kilku godzinach, ale utrzymuje się przez cały dzień. Następnego dnia objętość włosów minimalnie maleje, ale to naturalne, kiedy zaczynają się powoli przetłuszczać.
Szampon do włosów cienkich BasicLab to jednak nie tylko szampon zwiększający objętość, ale też szampon pogrubiający włosy, o czym świadczy wyczuwalnie grubszy kucyk!!! Ten sam efekt pojawia się również po zastosowaniu odżywki z tej samej serii – a zatem zapewnienia producenta, o zastosowaniu w produktach pogrubiających polimerów, jak najbardziej się sprawdziły 🙂 Pozostając już przy temacie odżywki muszę przyznać, że stanowi ona doskonałe uzupełnienie szamponu również w kwestii odpowiedniego odżywienia, wzmocnienia i wygładzenia włosów. Włosy dobrze się po niej rozczesują, nie są “ociężałe” i nie puszą się.
Po miesiącu regularnego stosowania odżywki i szamponu do włosów cienkich czuję, że kondycja moich włosów uległa pewnej poprawie. Teraz są mocniejsze, bardziej błyszczące, miękkie i wygładzone. Zauważyłam też, że dużo lepiej się układają i to bez potrzeby ich modelowania! Jestem ciekawa, jak będzie przedstawiać się ich stan przy dłuższym stosowaniu, co oczywiście zamierzam uczynić 🙂 Bardzo podoba mi się kompleksowe podejście do pielęgnacji marki BasicLab: tu nie chodzi o to, by na chwilę zatuszować problem słabych włosów przy pomocy silikonów i innych sztucznych składników, ale rzeczywiście poprawić ich jakość.
Dodam tylko, że szampon i odżywkę do włosów cienkich stosowałam zarówno komplementarnie, jak i w połączeniu z produktami innymi marek, i w każdej konfiguracji spełniały swoje zadanie doskonale.
Reasumując: Odżywka i szampon do włosów cienkich od BasicLab to bardzo dobre i godne polecenia produkty. Moim absolutnym faworytem jest szampon do włosów cienkich, ale odżywka stanowi doskonałe uzupełnienie jego działania. W planach mam jeszcze przetestowanie kosmetyków BasicLab z serii dla włosów wypadających, czemu w przyszłości chętnie poświęcę oddzielny wpis. W paczce od marki BasicLab znalazła się także próbka szamponu do włosów tłustych, który również wypróbowałam i polubiłam. Jestem więc przekonana, że rosnąca popularność marki BasicLab nie jest dziełem przypadku.
Więcej informacji na temat odżywki i szamponu do włosów cienkich i delikatnych znajdziecie na stronie: http://www.basiclab.pl/wlosy-cienkie/. Jak najbardziej zachęcam Was również do obserwowania profili marki BasicLab na Facebooku i Instagramie. Znajdziecie tam wiele przydatnych i cennych porad, jak prawidłowo pielęgnować włosy. Wiele z nich wprowadziłam do swojego codziennego rytuału pielęgnacji.
